ŻEŃ-SZEŃ – panaceum
Panax ginseng – to nazwa botaniczna korzenia żeń-szenia, co po łacinie oznacza panaceum (środek na wszelkie dolegliwości), gin-seng to z kolei w języku chińskim korzeń-człowiek.
Dobroczynne działanie żeń-szenia znane jest ludzkości od tysiącleci. Roślinę tę uprawia się obecnie w Azji, a jej najcenniejsza odmiana – żeń-szeń biały występuje na Półwyspie Koreańskim i w Chinach. Im starszy jest korzeń żeń-szenia, tym więcej zawiera substancji czynnych.
Nowe spojrzenie na stary środek
Farmakolodzy mówią nam, że główną substancją biologicznie czynną jest grupą molekuł, które nazywają się ginsenosidy i należą do klasy saponinów, i podobne są do naszych hormonów płciowych. Dlatego regulują produkcję hormonów płciowych, ale równocześnie zmniejszają wydzielanie naszego hormonu wywołującego długotrwały stres – cortisolu.
Zahamowanie wydzielania cortisolu mogło by być uznane za najważniejszy skutek, ponieważ po pierwsze automatycznie poprawia się tym samym działanie wytwarzanych przez organizm hormonów płciowych, a po drugie spowalniane są procesy starzenia. Żeń-szeń rozwija więc obustronnie działanie wzmacniające potencję. Przeprowadzone w Chinach studia wykazują zwiększenie produkcji białka w organizmie pod wpływem działania żeńszenia – udowadnia to cechy wspierające hormony oraz cechy hamujące hormon stresu. Ale nawet te dwa działania nie charakteryzują jeszcze całkowicie żeńszenia.
Trzecie oddziaływanie jest w wielu przypadkach jeszcze bardziej znaczące dla męskiej potencji.
Obniżenie ochoty na seks, potrzeba coraz mocniejszej stymulacji (manualnie lub w marzeniach fantazyjnych) oraz coraz silniejszych bodźców, żeby można było w ogóle doprowadzić jeszcze do wystarczającej erekcji i do aktywacji odbycia stosunku płciowego, jest oznaką wyczerpania ze skutkami ubocznymi: zmniejszeniem wolnego testosteronu, podwyższeniem poziomu cortisolu, zmniejszeniem poziomu tlenku azotu itd..
Dobrze jest wiedzieć, że mamy teraz środek, który w naturalny sposób to pokonuje, a żeń szeń może tu odgrywać znakomitą rolę, ponieważ prowadzi do zwielokrotnionego uwolnienia aktywujących neurotransmiterów w mózgu!
Te neurotransmitery, zwiastuny substancji dla nerwów dbają o to, żebyśmy byli bardziej czujni, szybciej i łatwiej reagowali na bodźce otoczenia.
Ta seksualna pobudliwość w bardzo wielu przypadkach męskich problemów z potencją jest zmniejszona i oprócz zmniejszonej produkcji tlenku azotu, molekułu naczyniorozszerzającego, który organizm wytwarza np. z argininy, jest najczęściej przyczyną impotencji. Lepsza potencja dzięki żeń szeń jest możliwa.
Może on być znakomitym uzupełnieniem w bardziej wyrazistych przypadkach, lub też w podeszłym wieku (od 60 lat) – preparat przyspiesza metabilizm testosteronowy.
Podsumowując: żeńszeń nie może być nie uwzględniany jako potężny tonik z potencjałem do spowalniania procesów starzenia i poprawiania potencji.